Ciastkowe Dekoracje KAHNA 

Początek 
Odkąd sięgam pamięcią kochałam piec, była to jedyna czynność poza czytaniem książek, którą uwielbiałam. Niestety, nie miałam naturalnego talentu do zdobienia ciast i tortów. Owszem, były bardzo smaczne, ale urody im brakowało. W szkole podstawowej podjęłam nawet decyzję, że zostanę cukiernikiem. W ostatniej chwili moja mama przekonała mnie do zmiany decyzji. Użyła przekonującego argumentu... cukiernicy pracują w nocy. Tak, to był poważny argument dla takiego śpiocha, jak ja. Zostałam księgową. Później trafiłam do branży IT i przez kilkanaście lat wdrażałam systemy ERP. W 2012 roku moje życie rozpadło się na kawałki i w pewien sposób wróciłam do punku wyjścia. 
Rok 2014
Pewnego pochmurnego popołudnia na zebraniu klasowym wychowawczyni pyta: - Kto upiecze ciasteczka na klasową wigilię?
Lasu rąk nie widać. Męcząca cisza trwa i trwa. Zgłaszam się.
Ugniatam ciasto i oczyma wyobraźni widzę dzieci, które zamiast moich zwykłych pierniczków, wyjadają cukierki z otrzymanych prezentów. Zaczynam prowadzić wewnętrzny dialog:
-Może zamiast tracić czas, lepiej było kupić paczkę pierników? Taniej, a efekt taki sam.
- A może coś zmień? Coś, co spowoduje, że zwykłe ciastka wzbudzą w dzieciach emocje i wywołają uśmiech na ich twarzach?
- Tylko co mam zmienić?
- Zamiast zwykłych ciastek, zrób postacie z bajek!
- Ale jak mam zrobić, przecież nie mam takich foremek?
- Wytnij z papieru.
Szablony drukuję z internetu, obrysowuję nożem na cieście. Wykałaczką zaznaczam oczy, usta i nos. Za pomocą kolorowych lukrów maluję spodnie, bluzeczki, napisy. Moje dzieci z ogromną radością pomagają. Od bardzo dawna nie spędziłam z nimi tak twórczego dnia. Wszystkie troski i zmartwienia nagle ulatują. Jestem „tu i teraz". Na drugi dzień zanoszę ciastkowe postacie do szkoły. Rozkładam na talerzach i czekam na dzieci. Ich reakcja przechodzi moje najśmielsze oczekiwania. Prezenty schodzą na dalszy plan. Dziecięcym zachwytom nie ma końca. Czuję się wspaniale!
 
Rok 2015
W lutym tworzę pierwsze stempelki do ciastek. Powstaje kwiatek z napisem "Dla Ciebie" oraz serduszko "Kocham Cię". Ciasteczkami córka częstuje swoich kolegów i koleżanki w Walentynki. Ich reakcje są entuzjastyczne. Wiele dzieci pyta, gdzie takie stempelki można kupić - chcą , aby ich mamy upiekły takie same ciastka!
Miną jednak jeszcze dwa lata, zanim powstanie ten sklep. Bo brakuje czasu, bo kto tego potrzebuje?, bo się nie opłaca, bo zawsze jest jakieś "bo".
 
Rok 2017
W styczniu pożegnałam cudowną, młodą dziewczynę. Odeszła do świata aniołów. KAHNA została utworzona z liter jej imienia. Jest dla mnie symbolem, aby doceniać każdą chwilę życia i nie bać się realizować własnych marzeń. Chcę sprawiać przyjemność innym ludziom, chcę żyć tu i teraz.  Tworzę stemple – żeby i inni mogli dawać radość swoim najbliższym. Bo warto.
Irena